FOODBOOK #2

Witajcie:)
Jak pewnie po tytule się domyśliliście postanowiłam zaprezentować wam mój kolejny Foodbook!
Jeśli chodzi o moje wyzwanie to trzymam się i już widzę pierwsze efekty:) Jeśli ktoś nie wie o czym mówię to serdecznie zapraszam na mój poprzedni wpis przygotowanie-do-wakacji :D

Jak zawsze zaczynam od koktajlu:) 


Dzisiaj był to sok z grejpfruta, jabłka oraz natki selera:)


Następnie z powodu małej ilości czasu postawiłam na zmiksowane owoce z jogurtem naturalnym:)


  
I oczywiście dodałam wiórki kokosowe<3


  Na obiad zjadłam leczo ala' vege z ryżem naturalnym.




Oczywiście piłam mnóstwo wody, ostatnimi czasy wszyscy mówią o wodzie z aloesem więc postanowiłam sprawdzić co to właściwie jest i jak smakuję.



 Powiem wam szczerze, że byłam dość negatywnie nastawiona do tego napoju ze względu na fakt, że wole naturalną wodę bez żadnych dodatków no chyba że tym dodatkiem jest cytryna.
Pozytywnie się zaskoczyłam napój jest pyszny a wyczuwalny aloes jak najbardziej przypadł mi do gustu.
Jest to całkiem ok forma dla kogoś kto nie lubi zwykłej wody, ale pamiętajmy że nic tak nie oczyszcza organizmu jak woda mineralna.


Jeśli chodzi o kolacje postawiłam na coś prostego i nie wymagającego dużo czasu.



Są to tosty z bułki wieloziarnistej z pomidorem, ogórkiem i koperkiem.



Mam nadzieje że post wam się podoba.
Podawajcie linki do swoich blogów chętnie odwiedzę:)
Miłego wieczoru wam życzę;)
Buziakiiii;****

Komentarze

Popularne posty